Jak informowaliśmy kilka dni temu, zespół Mercedesa po GP Australii podejrzewał, że ekipa Red Bulla w niedozwolony sposób steruje swoim silnikiem podczas, gdy kierowca nie naciska pedału gazu.
Według doniesień serwisu Autosport.com, Mercedes przedstawił FIA analizę nagrania dźwięku wydobywającego się z silnika Renault zainstalowanego w bolidzie Red Bulla, która sugerowała, że zespół może odłączać więcej cylindrów niż jest to dozwolone w regulaminie, gdy kierowca nie naciska pedału gazu.Aktualnie zespoły mogą wyłączyć do czterech cylindrów, gdy bolid zwalnia, podczas gdy analiza dźwiękowa przedstawiona FIA, sugerowała, że Red Bulla pozostawia jedynie trzy cylindry w trakcie, gdy kierowca nie naciska pedału przepustnicy.
FIA przyjrzała się dostarczonej przez Mercedesa analizie i po przeanalizowaniu ustawień mapowania silnika zainstalowanego w bolidach Red Bulla w Malezji nie wykryła żadnych nieścisłości.
23.03.2012 12:43
0
Usunięty
23.03.2012 13:02
0
Też oglądałem na SKY w HD i dzwięku 5.1 i miałem wrażenie że RBR brzmią przy redukcjach tak jak dalej by gazy wydechowe dmuchali. Jest coś na rzeczy. Pozostałe bolidy brzmią mniej agresywnie. Pozdrawiam
23.03.2012 13:40
0
Małej wojenki ciąg dalszy. Dalej Mercedes wymienia policzki z Red Bullem. hmm By się wydawało koncerny austriacki i niemiecki to musi być przyjaźń. Nie wtedy jednak gdy idzie o czyjś konkretny interes. I to podtrzymuje. Zrobiły nam się takie małe dwa oboziki. Lotus romansuje z Red Bullem . Mclaren zaś poklepuje Mercedesa . Najbardziej mnie śmieszy Lotus ale nie chce się nad nimi rozwodzić . Coż Red Bull nie może wybaczyć Mercowi chyba tego że nie chciał im dostarczać jednostek napędowych ;) .
23.03.2012 13:41
0
Po dźwięku to stwierdzili??? Chyba są lepsze sposoby.
23.03.2012 13:41
0
Tak czy siak to Mercedesowi życzę najlepiej. ;)
23.03.2012 13:50
0
4. Kalor666 przeciez Ross nie dostanie dostepu do danych Red Bulla. Moc obliczaja na podstawie dzwieku, to liczby garow nie sprawdza? ;-)
23.03.2012 14:04
0
Nie znam się na silnikach, ale wydaje mi się, że jeżeli pracuje mniej cylindrów, to jest pompowanych mniej gazów do układu wydechowego. Jeżeli ktoś wie lepiej to niech mnie poprawi.
23.03.2012 14:12
0
A sorki. Z rozpędu pomyślałem, że chodzi o dmuchanie dyfuzorów, a przecież nic tu o tym nie piszą. :| Więc jakie korzyści mógłby mieć zespół gdyby wyłączał więcej cylindrów? Oszczędność na paliwie chyba niewielka?
23.03.2012 14:13
0
Widze, ze w Stuttgarcie bardzo, ale to bardzo mocno pragna dobrego wyniku ;-))
23.03.2012 14:41
0
dominof1 ale w tym czasie pchają w te cylindry paliwo a ono się spala w kolektorze powodując zwiększone gazy i chodzi właśnie o dmuchanie ale nie dyfuzora ale tylnego zawieszenia lub dolnej części skrzydła
23.03.2012 16:33
0
A smród pozostał,czujność konkurencji się zaostrzyła przez te podejrzenia
23.03.2012 17:57
0
technologia technologia kierowca coraz mniej znaczy czyli formuła zacznie miec zapaśc tory coraz szersze na wyjściach a oni wchodza w zakrety z zamknietymi oczyma bo wiedza ze nic sie nie stanie wyjedzie po za tor i wruci kiedys formuła 1 była extra dzis tylko start i pierwsze okrażenie oglądam pozdrawiam wszystkich co pamietaja prawdziwa f1
23.03.2012 21:25
0
12 tonykart1 Z Twojego bełkotu niewiele wiadomo. Proponuję wrócić do podstawówki, gdzie uczą interpunkcji, że o gramatyce i ortografii nawet nie wspomnę... A jak się uczyć nie chciało, to może chociaż trzeba zwracać uwagę na czerwone podkreślenia pod literkami jak się tekst wklepuje...
23.03.2012 22:42
0
10. robdk, nie wiele, ale trochę więcej kumam (chyba). Dzięki.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się